wtorek, 17 listopada 2009

Plener z Anią

Kupiłem Chińskie wyzwalanie radiowe za namową Hipka i trzeba było to przetestować. Tak zrodził się pomysł zaproszenia Ani na sesje. W sumie to były moje pierwsze zdjecia plenerowe z doświetlaniem lampą. O dziwo jakoś to działało;)


0 komentarze: